NKJP_1M_0302000000003/morph_8-p/morph_8.43-s
Po drodze napotykano półnagich, dzikich pastuchów, o niczym nie wiedzących, którzy szeroko otwartymi oczami patrzyli na przejeżdżających, a w godzinę później, zapytani, nie umieli powiedzieć, czy widzieli żywych ludzi, czy gomon lub inne widziadło.